*poink*
Usłyszałeś dziwnie znajomy dźwięk. Jakby sprężyny, która nagle się wyprostowała. Nie był to dźwięk metaliczny, oj nie... dobrze wiedziałeś, kto może wydawać takie dźwięki.
Usłyszałeś, że ten ktoś się zbliża i dochodzi znad twoich pleców. Właśnie teraz, kiedy się pakujesz do wyjścia.
Gdy tylko się obróciłeś, by nakryć małego spoinka, ten natychmiast wskoczył ci prosto w ramiona.
Mały zawsze lubił tak zaskakiwać sowich przyjaciół. Szkoda, ze nie wie, z jaką wielką siłą siłę kinetyczną uderza. Jego mały, spiralny ogonek też stanowi jego broń.
Wiedziałeś, ze atak na twoją osobę był wyrazem miłości pokemona do ciebie, już zdążyłeś się przyzwyczaić.
Mały tym razem nie był w wesołym humorze... posmutniał.
Biedak, przyzwyczaił się do swojego życia w starej szopie, razem z Laurą i Mackiem. Lubił wszystkich w New Bark Town i przykro mu było na myśl, ze musi opuszczać te miejsce. Zagnieździł ci się w ramionach, lekko oddychając i co chwila charkając. Wtedy sobie przypomniałeś, że przed atakiem spoinka, zajmowałeś się pakowaniem na podróż. Pokemon musiał to zobaczyć i z premedytacją przeszkodzić, tak, jak robią to małe dzieci... trafił swój na swego x)
Ale nie możesz się spóźnić, umówiłeś się z Laurą pod starą, opuszczoną sceną Koordynatorską, gdzie niegdyś odbywały się największe w mieście pokazy Pokemon. Też postanowiła zrobić to samo co ty...
... a mianowicie wyruszyć, wbrew wszystkim, na poszukiwania Maćka!
Nie byleś pewny, na co się piszesz... od miesięcy nie dawał odznak życia, jednak, jednak w telewizji mówili o jakimś zamaskowanym trenerze, który wygrywa wszystkie turnieje w Jhoto... właśnie, turnieje, a nie walki Gymowskie i Puchar krainy.
Turnieje to były pomniejsze walki dal pieniędzy i sławy. Osoby, które długo walczą w turniejach, stają się sławni. Puchar Jhoto to niestety dla nich marzenie, bo... nie mają uprawnień trenerskich.
I to by pasowało do Maćka, ukryty, nie pokazujący twarzy, trener, który w tajemnicy przed wszystkimi ruszył w własną podróż pokemon. Byliście pewni razem z Laura, ze tylko on byłby do tego zdolny.
Póki co, Laura chciała ci coś powiedzieć tam, nad starą estrada. Miała pewne wieści, które przydały by się w lokalizacji Macka.
---------------------------------
Napisz, co pakujesz na podróż. Czeka cię przygoda, więc trzeba się przyszykować :] Dla ułatwienia, posiadasz już Pokedex oraz PokeGear, z radiem fm oraz match callem x3
Gra jest nielevelowa, więc będziesz musiał sam się domyślić, kiedy twój pokemon ewoluuje oraz jakie ataki zna.
Ehh Spoink, Spoink,-mówię rozmasowawszy obolałe miejsce-Nie jesteś świadom swojej siły, to jasne przecież nie przyszło nam wcześniej walczyć z żadnym przeciwnikiem-ciągnę, pakując do torby latarkę, scyzoryk i ubranie na zmianę, nie jestem wybredny i więcej mi nie potrzeba, najwyżej kupię coś na mieście..
Ah tak no właśnie za co? Podchodzę do skarbonki albo portfela, gdzie trzymam gotówkę i całość zabieram ze sobą. Zdaję sobie sprawę że dużo tego nie będzie ale na przysłowiowe waciki starczy. Wychodzę.
Spoinka nie cofam do kuli, co prawda nie porozmawiam z nim ale to miło gdy ktoś obok drepta.
Pod sceną biegnę do przyjaciółki i witam się z nią.
To jak ruszamy ja jestem gotowy, mam nadzieje że nie zabrałaś ze sobą całej szafy, ech to by było w stylu Maćka.. Mniejsza o to ja radzę ruszać odrazu, w końcu na co mamy czekać?-mówię, po czym skanuję pokedexem mojego skaczącego przyjaciela.
Spoink radośnie chrumknął... wiedział, że jest silny... ale lubił, kiedy mu się to przypomina ;]
Spakowałeś co trzeba (zapisz w sygnie), w skarbonce w kształcie Grumpiga wygrzebałeś całe 1000$, akurat tyle, ile potrzeba na podróż.
W końcu wyszedłeś z smutnie połyskującym Spoinkiem i ruszyłeś w stronę tej estrady.
Jak znalazłeś się na miejscu, faktycznie, Laura tam już była i szykowała swojego pokemona, Chimchar'a. Właśnie widziałeś, jak uczyła go nowego ciosu...
- Chimchar! Teraz ustaw dłoń przodem do mnie... tak, własnie tak... teraz uwazaj, uderzenie! Brawo.... poćwiczymy jeszcze trochę, bo na tego dzieciaka będę wieeee..... cześć, Guś! Wreszcie przyszedłeś :]
Stała słodko przodem do ciebie... uśmiechnęła się, ukrywając kłopotliwość. Chamchir jednak lekko się wzdrygnął, lecz zaraz potem przekwitał ciebie i Spoinka.
Cytat:
To jak ruszamy ja jestem gotowy, mam nadzieje że nie zabrałaś ze sobą całej szafy, ech to by było w stylu Maćka.. Mniejsza o to ja radzę ruszać odrazu, w końcu na co mamy czekać?
- No wiesz co, Guś... może nie zabrałem ze sobą szafy, ale wzięłam od ojca parę TM'ów... mam dla ciebie TM29! Tata mówił, żeby nie brać go, bo to zbyt niebezpieczny atak, ale i tak podkosiłam. A tak po za tym, musisz poczekać...
Dziewczyna popatrzyła na twojego spoinka dosyć dobitnie.
- Słuchaj... mogliśmy się spotkać wszędzie, pod twoim domem, pod moim... nawet pod naszą szopką... ale ja wybrałam właśnie tą opuszczoną scenę pokemon. Jak myślisz, dlaczego?
Zauważasz w niej szatański uśmieszek. Chamchir stanął jak do ataku.
- Nauczymy twojego Spoinka ataku psychicznego, a zaraz potem zawalczymy!
--------------------------------------
Spoink - Skan Spoinka.Pozornie umiera, gdy przestaje podskakiwać. Na swojej głowie nosi perłę do Clamperla. Skanowany osobnik wydaje się być dziecinny i nie-zdyscyplinowany...
Hmmm... walka, nie przepadam za nimi ale cóż poćwiczyć zawsze można, wreszcie się wyżyjeś na kimś innym-śmieje się i głaszcze świnkę po główce.
Zacznijmy od tego że użyjesz Splash, sam nie wiem po co tak do picu
Teraz już powaga! Wiem z własnej autopsji że potrafisz nieźle dowalić swoim ciałkiem, więc wybij się ogonkiem i spróbuj osiągnąć dużą prędkość i staranuj przeciwnika brzuszkiem
Postaraj się, przeciwnik musi leżeć na ziemi wtedy ty zacznij sobie po nim beztrosko skakać.
Ok odejść na chwilę daj mu odetchnąć, w końcu nie jesteśmy sadystami, mam nadzieje że przeciwnik tego nie wykorzysta.
Podejrzewam że w pobliżu są jakieś drobne kamienie i żwir. Swoją mocą telekinzy podnieś je do góry i ciśnij w oczy przeciwnika by na chwilę stracił orientację. teraz przyj na niego Headbutt. I teraz uwaga, jeśli Ci się uda to dołącz do tego Zen Hedbutt. Ale pamiętaj jeśli nie czujesz się na siłach to poprostu zaatakuj zwykłym atakiem.
Ok to na razie tyle. Czekamy na ruch przeciwnika.
- Świetnie! Chamchir, uważaj, przeciwnik jest w bojowym nastroju!
Jej słowa + atak splash = wybuch śmiechu Chimchara
No cóż... powiedzmy, że to była rozgrzewka - Chimchar nie bawił się z tobą zbyt długo - od razu zaatakował ogniem (ember)
Spoink przyjął na siebie atak... nie był zbyt dobry, bo nie takie ekstremalne warunki mogą przetrwać pokemony jego gatunku.
Kolejny atak spoinka - Uderzenie główki!
Chimchar spodziewał się ataku, więc szybko go ominął, uderzając w świnkę cały czas ogniem.
Gdy chimchar zauwazył, zę to nic nie daje, skupił się na innym ataku.
- Chimchar! Focus Punch! Tak, jak uczyłam!
Chimchar zatrzymał się przed spoinkiem, utrzymując ofensywną postawę. Nie uderzał. Czekał...
Spoink nie czekał, skupił swoje moce psychiczne i rzucił w przeciwnika jedyną rzeczą, jaką posiadał - perłą x3
Klejnot uderzył małpkę prosto w twarz... następnie klejnot wrócił do właściciela, ucieszonego z udanego ataku.
Cytat:
Postaraj się, przeciwnik musi leżeć na ziemi wtedy ty zacznij sobie po nim beztrosko skakać.
Ok odejść na chwilę daj mu odetchnąć, w końcu nie jesteśmy sadystami, mam nadzieje że przeciwnik tego nie wykorzysta.
Spoink wziął to sobie do sera... wskoczył na małkę i zaczął po niej skakać... małpka się nie ruszała... po chwili z braki cierpliwości, uderzył w spoinka Focus Punchem...
Spoink oddalił się trochę, plącząc po udanym ataku... małpka po za guzem na głowie, nie dostała zbyt dużego uszczerbku na zdrowiu.
- NIe wiarygodne... ten atak psychic jest niezły! A wadziłeś Focus Punch mojej małpki!? Wiedziałam, ze będzie ciekawiej!
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Wymiana buttonami z PokeCollect
Forum wykorzystuje cookies, tak jak każde inne w internecie, w tych samych celach (reklamy, statystyki, ustawienia). Przeglądarką możesz regulować warunki przechowywania cookies.
